Spodziewany gość
Zerówkę odwiedził bardzo miły i długo oczekiwany gość. Miał czerwony strój, długą, białą brodę, dźwigał na plecach bardzo ciężki worek, a w nim prezenty. To nie mógł być nikt inny tylko MIKOŁAJ – niezwykle wesoły, rozmowny i chętny do wspólnej zabawy. Pomimo braku białego puchu, jak co roku przybył na czas. Spotkanie przebiegało w bardzo…